tiramisu

Przepis inspirowany jest książką "Smaki świata - Włochy" Lindy Doeser.
Włoska nazwa oznacza "podnieś mnie". Nie wiadomo jednak, czy smak deseru sprawia, że każdy staje szybko na nogi, czy jest tak zniewalający, że można łatwo osunąć się na podłogę i wołać "Podnieś mnie"


składniki na 6 porcji

4 żółtka
2 białka
100 g  cukru
500 g  serka mascarpone (uwaga na świeżość)
175 ml mocnej kawy espresso
125 ml rumu, brandy lub amaretto
biszkopty - ja daję dużo ok 300 g (jakieś 2 paczki okrągłych)
2 łyżki prawdziwego kakao (można zastąpić czekoladą w proszku)
Jeśli chcemy aby tiramisu było bardzo delikatne to potrzebujemy jeszcze śmietanę kremówkę 30% - 500 ml

Przygotowanie

1.

4 żółtka, cukier - wymieszać w żaroodpornej misce i umieścić na garnku z gotującą wodą. Ubijać na sztywno mikserem lub trzepaczką. Miskę zdjąć z kąpieli wodnej i odstawić do ochłodzenia, od czasu do czasu ponownie ubijając, aby górna warstwa nie zastygła.

2.

Do ochłodzonej mieszanki dodać serek mascarpone i dobrze wymieszać. Ubić pianę z białek na sztywno i ostrożnie połączyć z mieszanką jajeczno-serową.
Jeśli przygotowujemy wersję ze śmietaną to należy ją ubić na sztywno i połączyć z masą przed białkiem.

3.

Kawę połączyć z alkoholem, wkładać do niej biszkopty tak oby nasączyły się nią - odciskać, uwaga aby się nie rozpadły - układać na spodzie salaterki.

4.

Na biszkopty ułożyć warstwę kremu a na nią kolejną warstwę nasączonych biszkoptów. Czynność powtarzamy do wykończenia składników.
Wierzch posypujemy obficie kakao. Odstawiamy na co najmniej na 4 godziny do lodówki - najlepiej jednak smakuje następnego dnia 

PS. Jeśli chcemy aby tiramisu było zwarte - do każdej warstwy biszkoptów kładę 1 suchy biszkopt, tak aby wysączył z masy nadmiar płynu.

Smacznego

Komentarze